W tym roku 20 marca jest wyjątkową datą. Mają bowiem miejsce dwa bardzo ważne wydarzenia. Pierwszy dzień astronomicznej wiosny już puka do naszych drzwi, a zza jego pleców wychyla się Dzień Szczęścia!

Nie możemy obiecać, że śnieg już nie spadnie. Ani że nie będzie już przymrozków. Ale jednego jesteśmy pewni- do lata już bliżej niż dalej!

Zimy w Polsce charakteryzują się stosunkowo krótkim czasem dostępu do światła dziennego. Jest zimno (no a jak miałoby być?), łapią przymrozki. Owszem, duża grupa ludzi jest „zimnolubna” i najbardziej się raduje, gdy śnieg pod butami czuje. Czerwony od mrozu nos, zziębnięte ręce, to jest to, co preferują. A co ze „zmarźluchami”? A czekają. Czekają, tęsknią, marzą i odliczają czas do wiosny!

Co się zmienia, gdy zaczynamy astronomiczną (a tuż za nią, 21 marca kalendarzową) wiosnę? Między innymi:

• ptaszki będą coraz bardziej ćwierkać z rana;
• dzień staje się dłuższy niż noc;
• będzie można rozpalić ognisko i pierwszego grilla (jeśli jeszcze tego nie zrobiliście);
• trawa zrobi się intensywnie zielona, a na drzewach i krzewach zacznie się pojawiać coraz więcej pąków, które finalnie zmienią się w piękne liście- natura rozkwitnie!;
• zmienimy czas na LETNI (Uwaga! Zmiana czasu już z soboty na niedzielę w Święta Wielkanocne!);
• nasza skóra będzie przyjmowała coraz więcej słońca, o witaminie D nie trzeba wspominać (?);
• nasze samopoczucie powinno się poprawić, wszak świeże powietrze dodaje wigoru i chęci do życia;
• będziemy nosić na sobie MNIEJ. Cieniej. To znaczy, co kto lubi. Ale raczej przy temperaturze +15, nie założymy kurtki zimowej, bo się ugotujemy.

Pamiętacie o topieniu Marzanny 21 marca, akurat w Dzień Wagarowicza? Uczniom przypominać nie trzeba, dokąd „mogą nie iść” tego dnia*…

Natomiast hasło przewodnie Dnia Szczęścia brzmi: „Dążenie do szczęścia jest podstawowym celem człowieka”. Naszym Czytelnikom życzymy jak najwięcej ciepłych i beztroskich dni. Takich, gdzie uśmiech nie będzie schodził z twarzy.

Jeśli Międzynarodowy Dzień Szczęścia przypada w tym samym dniu, co pierwszy dzień astronomicznej wiosny… To musi znaczyć COŚ dobrego!

*żartowaliśmy. Nie można wagarować, to nie przystoi inteligencji.