OGŁOSZENIA

PRAWO JAZDY ZBĘDNE. PRZEPISY CZEKAJĄ NA PODPIS PREZYDENTA

Po raz pierwszy o tzw. pakiecie deregulacyjnym usłyszeliśmy 18 października 2018 roku na konferencji prasowej ministerstw cyfryzacji i infrastruktury. Pozytywne dla kierowców zmiany w przepisach miały zostać wprowadzone w 2019 roku. Niestety tak się nie stało. Ograniczenia technologiczne systemów i czasowe zamrożenie prac legislacyjnych przesunęły wprowadzenie pakietu w życie. Na szczęście został on już przyjęty przez sejm.

Pakiet deregulacyjny. Najważniejsze zmiany to:

  • Brak obowiązku wożenia ze sobą polskiego prawa jazdy. Nie trzeba będzie również okazywać go przy kontroli. Dotychczas było to karane mandatem w wysokości 50 zł. Dane będą sprawdzane w Centralnej Ewidencji Kierowców.
  • Brak obowiązku wymiany dowodu rejestracyjnego po wypełnieniu go pieczątkami. To ukłon w stronę właścicieli starszych samochodów. Dowód, razem z prawem jazdy, można więc schować do szuflady.
  • Sprzedawcy (np. dilerzy) będą mogli zarejestrować pojazd przez internet. Klient, tak jak obecnie, wyjedzie zarejestrowanym samochodem z salonu, ale jego pracownicy będą mieli znacznie ułatwione zadanie. Osoby prywatne nie będą miały możliwości rejestracji — urzędnicy obawiają się wycieku danych.
  • Możliwość zachowania dotychczasowego numeru rejestracyjnego auta w przypadku jego przerejestrowania po zakupie. To sprawi, że nie trzeba będzie wydawać 80 zł na nowe tablice.
  • Koniec z obowiązkiem wydawania karty pojazdu oraz nalepki kontrolnejna szybę. Właściciele aut oszczędzą w sumie 94,5 zł.
  • Pojawi się możliwość czasowego wyrejestrowania auta, ale tylko na okres od 3 do 12 miesięcy i tylko raz na 3 lata. To dobra wiadomość dla osób zajmujących się renowacją pojazdów. Nadal nie zdecydowano się na przyjęcie przepisów korzystniejszych dla właścicieli np. kabrioletów czy motocykli.
  • Możliwość rejestracji pojazdu przez starostę właściwego dla czasowego miejsca zamieszkania.