Wczoraj (10 sierpnia 2021 r.) około godziny 17.00 łódź żaglowa typu Tango 30 wypłynęła na rzekę Pisę w kierunku miasta.
Po jakimś czasie płynąc, zaczepiła masztem o linie energetyczne.
W wyniku spięcia elektrycznego cześć załogi została porażona prądem i wpadła do wody. Na jachcie łącznie płynęło 6 osób.
Jadący rowerem 14-latek widząc sytuację ruszył na ratunek. Dopłynął do żaglówki i próbował wejść na jej pokład od strony rufy.
Wchodząc dotknął linek omasztowania i został porażony prądem. Chłopiec znikł pod woda. Poszukiwania chłopca trwały dwie godziny. Dziecko wyłowiono z Pisy martwe.
W akcji ratowniczej brali udział strażacy z Pisza z Pisza, okolicznych OSP, strażackie jednostki ratownictwa wodnego z Mrągowa i Giżycka.
Z informacji od rzecznika prasowego KPP w Piszu wiemy, że dwie osoby z jachtu trafiły do szpitala w stanie ciężkim. Połowa miasta pozbawiona jest dostaw energii elektrycznej” – informuje Tygodnik Piski