Do końca maja dojdzie do politycznego porozumienia w sprawie tzw. paszportów covidowych – zapowiada przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Niezależnie od planowanych regulacji unijnych wiele państw zapowiada, że wprowadzi szerokie przywileje dla zaszczepionych przeciwko Covid-19. Niektóre kraje już wdrożyły „paszporty możliwości”.
Jako pierwsza własny, wewnętrzny paszport covidowy – dzięki któremu np. zaszczepieni kibice mogą wchodzić na stadiony – wprowadziła Dania.
Na Litwie kod QR potwierdzający zaszczepienie daje szerokie możliwości, m.in. dotyczące korzystania z pubów, restauracji i innych lokali gastronomicznych, a także obiektów sportowych.
Mieszkańcy Estonii mogą uzyskać online potwierdzenie zaszczepienia przeciwko COVID-19.
W Niemczech zaszczepieni nie będą już musieli mieć negatywnego wyniku testu na koronawirusa, by udać się na zakupy, do fryzjera czy na wycieczkę turystyczną, nie będzie ich również obowiązywać nocna godzina policyjna, będą za to mogli spotykać się prywatnie bez ograniczeń.
Na Węgrzech osoby zaszczepione mogą od kilku dni gościć w restauracjach i kawiarniach nie tylko na tarasach, ale i wewnątrz, mogą zatrzymywać się w hotelach i zabierać do nich dzieci, a także odwiedzać ogrody zoologiczne, muzea, teatry, kina i biblioteki, kluby fitness, pływalnie i lodowiska.
Jak będzie w Polsce?
Polski rząd nie zdecydował się jeszcze na przyznanie zaszczepionym przeciwko Covid-19 dodatkowych, daleko idących uprawnień. W niedawnym wywiadzie dla Polsatu minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział: – Na razie nie przewidujemy wprowadzenia w Polsce tzw. paszportów covidowych. Nie chcemy ograniczać dostępu do powszechnych usług. […] jednakże taki certyfikat, jako wydruk lub wersji elektronicznej z QR kodem, już teraz jest możliwy w Polsce do pobrania przez każdego z nas po zaszczepieniu. Pod tym względem jesteśmy przygotowani na wszystkie scenariusze – podkreślił minister zdrowia.