Kilka dni temu udostępniliśmy państwu artykuł wraz z nagraniem naszej „akcji” dronem, w której sprawdzaliśmy jak funkcjonuje wynajęta firma ochroniarska.
Niestety – nie zastaliśmy ani ochrony ani jakiejkolwiek reakcji, ogrodzenie wokół Zakładu Przyrodoleczniczego też niestety zostawia wiele do życzenia.
Sumując – postanowiliśmy spytać Urząd Miejski jak wygląda współpraca między firmą ochroniarską, a gminą, a dokładniej czy umowa została przedłużona i jeśli tak to na jak długo.
W dzisiejszej odpowiedzi czytamy: „informuje, że umowa całodobowej ochrony placu budowy po okresie 20.08.2021 r. nie została już przedłużona.”
I …. koniec odpowiedzi. Urząd więcej informacji podać nie zamierzał.
Pytanie zatem nasuwa się samo: Po co na 22 dni wynajęta była firma ochroniarska, która wyniosła nas podatników 16 885,44 zł brutto ? Czy wydanie takiej sumy było konieczne?
Drodzy czytelnicy, nasze zapytania do urzędów i innych instytucji wystosowane są przede wszystkim DLA WAS, żebyście mieli świadomość tego jak włodarze zarządzają naszym miastem i jak dysponują pieniędzmi, które należą do portfela każdego z nas. Zatem – odpowiedzi jakie dostajemy od tych wszystkich instytucji, czyli najczęściej pisane po długim okresie, zdawkowe, najczęściej po prostu „po złości i po krótce” są odpowiedzią DLA WAS.
Wnioski wyciągnijcie sami.
Zakład Przyrodoleczniczy to projekt prawie 30 milionów złotych. Gmina otrzymała dotację w wysokości sięgającej 18 milionów złotych.
Prace przy Zakładzie Przyrodoleczniczym zostały wstrzymane z powodu złożonego przez jednego z radnych zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w kwestii budowy.
Sprawa na ten moment czeka na swój finał w prokuraturze, gdzie jest badana.
Jakiś czas temu wykonawca inwestycji, który nie otrzymał od gminy należności, wypowiedział umowę co skutkowało rozebraniem ogrodzenia wokół Zakładu Przyrodoleczniczego.
Po tym czasie gmina postanowiła „wziąć sprawę w swoje ręce” i zapewniła inwestycji prywatną ochronę, która wyniosła około 34 tysiące złotych.