Polska zamierza wzmocnić swoje zabezpieczenia na granicy z Rosją. Wojewoda warmińsko-mazurski, Radosław Król, zapowiedział, że prace nad poprawą infrastruktury wzdłuż granicy rozpoczną się już tej jesieni. Pomimo braku presji migracyjnej na 202-kilometrowym odcinku granicy z Rosją, gdzie odnotowano jedynie pięć prób nielegalnego przekroczenia od początku roku, planowane są znaczące inwestycje.
W ramach nowego projektu „Tarcza Wschód”, który został przyjęty przez rząd Donalda Tuska, powstanie kompleksowa infrastruktura obronna na wschodniej flance NATO. Inwestycje te mają na celu przeciwdziałanie zagrożeniom ze strony Białorusi i Rosji, a ich koszt szacowany jest na około 10 miliardów złotych. Realizacja programu przewidziana jest na lata 2024-2028.
Na granicy z obwodem królewieckim pojawią się nowe wieże obserwacyjne.
– Zgłosiliśmy potrzebę wybudowania na naszym lądowym odcinku granicy liczącym 202 kilometry 19 wież obserwacyjnych – przekazał Radosław Król, który podkreślił m.in., że aktualnie duża uwaga jest zwracana na infrastrukturę krytyczną w regionie warmińsko-mazurskim. Za taką uznawane są m.in. ujęcia wody, stacje benzynowe, drogi czy linie kolejowe.
W związku z rosnącą aktywnością obserwacyjną z użyciem dronów i balonów meteorologicznych, władze zwracają szczególną uwagę na bezpieczeństwo.
Dodatkowo, od 1 lipca w Olsztynie ponownie zacznie działać delegatura Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, co ma wzmocnić lokalne działania na rzecz bezpieczeństwa.