Lokalni wytwórcy, dostawcy, osiedlowe sklepy- to wielki potencjał naszego miasta, które wszyscy wspólnie kształtujemy poprzez codzienne wybory i decyzje zakupowe.

W dzisiejszych czasach mocniej niż kiedykolwiek zauważamy jak ważne jest wsparcie ulubionych, lokalnych miejsc, w których dotychczas, po sąsiedzku robiliśmy zakupy.

Wielu mniejszych czy większych przedsiębiorców ciężko zniosło lockdown, niektórzy wciąż się po nim dopiero „podnoszą”, a niektórym w ogóle nie udało się już ” stanąć na nogi”. 

Dziś chcemy zwrócić Waszą uwagę na to, że codzienne zakupy nabierają dodatkowej wartości, gdy robimy je właśnie u lokalnych przedsiębiorców.

Za nimi kryją się bowiem miejsca pracy dla naszych sąsiadów, rozwój lokalnej gospodarki i wiele innych…

Na zakupy u lokalnych przedsiębiorców warto zdecydować się z wielu powodów.

Jednym z nich jest z pewnością wsparcie ludzi, których często znamy, bo małe przedsiębiorstwa tworzą nasi znajomi, sąsiedzi. To także bardziej lokalne łańcuchy dostaw. 

Niektórym lokalne zakupy kojarzą się z wyższą ceną i małym wyborem. Nic bardziej mylnego – te czasy już minęły.

Bardzo często to właśnie w osiedlowym sklepie będziemy mieć szeroki wybór produktów z tej samej kategorii. Dlaczego? Ponieważ niezależne sklepy mają dostęp do wielu różnych dostawców i rzadko związane są z markami umowami na wyłączność.

W osiedlowych sklepach, tych prywatnych i tych franczyzowych, także prowadzonych przecież przez przedsiębiorców, często możemy znaleźć produkty od lokalnych dostawców.

To znaczy, że na półkach w takich miejscach leżą zazwyczaj wędliny i sery z lokalnych masarni i mleczarni, pieczywo od miejscowego piekarza i owoce z pobliskich sadów. Są świeże, pyszne, a w dodatku kupując je, wspieramy rozwój polskiej gospodarki.

Osiedlowe sklepy to też indywidualna obsługa. Właściciele i pracownicy znają doskonale swoje produkty, więc zawsze mogą swoim klientom coś doradzić i polecić. W niektórych sklepach niezależnych wciąż można spotkać ladę mięsno-wędliniarską ze świeżymi, lokalnymi produktami krojonymi na życzenie.

Nie mamy na celu zniechęcenia Was do robienia zakupów w większych marketach typu Lidl/Biedronka itp. Ten artykuł został stworzony, aby jedynie przypomnieć o lokalnych przedsiębiorcach, lokalnych produktach i o tym, że nawet sporadyczne zakupy w takim miejscu mogą wiele zmienić. 

Warto mieć na uwadze, że stereotyp ” u prywaciarza zawsze będzie drożej” często pozostaje już tylko stereotypem. A popularne sieciówki jedynie stwarzają pozory, posiadania niższych, lepszych cen.

Mało kto w dzisiejszych czasach zwraca uwagę na to, że z pozoru tańszy w sieciówce niż w osiedlowym sklepie -ten sam produkt, ma zupełnie inną, niższą gramaturę. Po przeliczeniu nie rzadko zdarza się, że tak naprawdę przepłacamy z błędnym przeświadczeniem, że kupujemy taniej!